Dlaczego na wschodnich terenach Kaukazu opór przeciwko Rosjanom stawili górale prowadzeni przez islamskich imamów? Okazuje się, że dla buntowników islam stał się czynnikiem łączącym dotychczas żyjące we wspólnych waśniach góralskie ludy.

Tereny Kaukazu na przełomie XVIII i XIX stały się miejscem rywalizacji trzech regionalnych potęg: Rosji leżącej na północy, Imperium Osmańskiego i Persji z południa. Jednocześnie ludy Kaukazu, różnorodne zarówno etnicznie i pod względem rozwoju podniosły opór przeciwko postępującym Rosjanom.  

Bunt ten miał unikatowy charakter, gdyż charakteryzował się połączeniem różnych sobie ludów pod hasłami islamu i dżihadu. Jedność ta, oparta na religijnych fundamentach, odróżniała go od innych ruchów oporu, nadając mu szczególną siłę i ideologiczne umocowanie. To właśnie ten kaukaski „dżihad” warty jest zbadania u podstaw, zwłaszcza że w Czeczenii trzeciej dekady XXI wieku, czyli po niemal 200 latach dzieło zapoczątkowane przez imamów, szczególnie Szamila, dalej jest znacznie zauważalne.  

Na samym początku należy wskazać istotną dla tak długiego oporu położenie ludów wschodnio kaukaskich. I jak dzięki temu obrona przeciwko wojskom rosyjskim była tak skuteczna. Północno wschodni Kaukaz to typowo górzysty teren, jedynie od strony wschodniej, wzdłuż wybrzeża, znajdują się tereny równinne. Po stronie zachodniej znajdowała się tzw. Gruzińska Droga Wojenna i twierdza Władykaukaz. Góry zamieszkiwał zbiór lokalnych ludów, Czeczenów, Inguszy, Awarów czy Kabardów mówiących kilkoma osobnymi językami, niezwiązanymi szerszymi więzami społecznymi, a zwłaszcza względem stosunków między ludami.

Wpływy islamu na terenie dzisiejszego Dagestanu i Czeczenii formowały się w sposób bardzo specyficzny. Górale funkcjonowali w systemie społeczno- gospodarczym, który w znaczny sposób zahamowywał rozwój i stworzenie zorganizowanej społeczności. Dobrym przykładem, ukazujący ten problem leży w najpopularniejszej formie osadnictwa – aułach. Najlepszym opisem, którym można by scharakteryzować takie osadnictwo jest forma pośrednia między miastem a wsią. Mimo dobrego dostosowania się do warunków górskich, wadami auł było zhermetyzowanie społeczności góralskiej, rozwarstwienie jej na warstwę dobrze opłacanej mniejszości lokalnych „panów” i słabo uposażanej reszty. Przodkowie Czeczenów byli mniej rozwinięci nawet w porównaniu do sąsiadujących z zachodem Czerkiesów. Powszechna apatia w społeczeństwie, powrót do norm zwyczajowych i pogaństwa spowodowało, że odpowiedzialność za poprawę sytuacji wzięli nie władcy, a muzułmańscy duchowni. Pierwszym z nich był Szejk Mansur, który swoją działalność na Kaukazie rozpoczął w latach 80. XVIII wieku. Niewiele jest informacji na temat jego działalności i czy należał do jakiegokolwiek bractwa. Mansurowi udało się jednak zorganizować na tyle liczną armię, że oprócz powstania na wschodnim Kaukazie, w jego ramach poprowadził kampanię aż na tereny zachodnie, gdzie wskutek problemów wewnętrznych i wycofania się niektórych ludów powstanie upadło, a Mansur został zamknięty w twierdzy szeslingburskiej. Nie można się doszukiwać większych konsekwencji działalności Mansura z braku wielu źródeł. Jednak transformacja działalności misjonarskiej aż do spowodowania powstania musiała wzbudzić motywację u innych duchownych muzułmańskich. 

Na terenach Kaukazu społeczność islamska była pod dużym wpływem perskiej szkoły Nakszbandija, która głosiła zasady życia całkowicie zgodnie z szariatem i wyzwolenie duchowe. Ważną postacią tej szkoły był szejk Khalid, który nauczał o wyzwoleniu duchowym poprzez naukę innych i aktywizm.

Naprzeciw duchowieństwu stanęli Rosjanie, którzy podbój wschodniego Kaukazu oprócz podboju militarnego próbowali przeprowadzić w inny sposób. Według Rosjan, należało szukać porozumienia nie z ludem, a z pojedynczymi chanami i watażkami oferując im przekupstwo w postaci tytułów i ziem. Ta taktyka podyktowana była brakiem zrozumienia złożonej sytuacji na Kaukazie i zbyt optymistycznym podejściem do podboju Kaukazu, który mimo rzeczywiście łatwego podboju ziem równinnych czy nizinnych nie przyniósł lokalnej ludności zbyt wiele. Należy tu podkreślić sposób myślenia Rosjan, którzy w żaden sposób na Kaukazie nie chcieli widzieć lokalnej ludności jako nowych obywatelach Imperium Rosyjskiego. Przykładem może być popularna na Kaukazie szeroka budowa miast-fortów rosyjskich, z czego najbardziej znany był Władykaukaz, którego nazwa wiele mówi o mentalności imperialnej Moskwy. Artykuł poświęcony jest kaukaskim imamom, ale należy wiedzieć o relacji nowo podbitych ludów, którzy w Rosjanach odnaleźli oprawców zarówno od razu nastawieni do nich wrogo podbite ludy, jak i ludy sojusznicze, które po wykonaniu dla Rosjan przysługi powracały do rangi sług.  

Spektakularna porażka Mansura, choć nie doprowadziła na porozumienia między ludami mogła jednak pokazać alternatywę życia lepszego niż wcześniej wymieniony rosyjski ład. O ile w wieku osiemnastym podbój Kaukazu postępował, a w 1801 Rosjanie podbili Gruzję, na początku dziewiętnastego wieku przez sytuację w Europie wojska rosyjskie traciły dotychczasowy impet. Nakszbandija, przejęta – co ważne – przez lokalną społeczność muzułmańską coraz bardziej się rozrastała. Nie była ona również skupiskiem wzajemnie kłócących się wojowników. Wręcz przeciwnie, wśród muzułmanów kaukaskich rozpoczęły się wzajemne rozmowy, przedsięwzięcia i debaty polityczne. W nich leży źródło powstania idei miurydyzmu, którego ważnymi postaciami na początku XIX wieku byli Gazi Muhammad i Muhammad al.- Jaraqi.  

Obaj uczeni muzułmańscy rozprawiali nad możliwością wyzwolenia Kaukazu spod władzy Rosjan. Al.-Jaraqiemu przypisuje się ideę gazawatu, którą przedstawił na jednym ze spotkań. Wiele dyskusji poświęconych jest „gazawatowi”, który spełniał warunki znanego szerzej „dżihadu”, jednak nie będąc tak określanym. Najbardziej prawdopodobną opcją było dostosowanie warunków dżihadu na sprawę kaukaską i jak najlepsze przedstawienie jej ludowi przez murydów, czyli uczniów.

W latach 20. XIX na mocy układu między Rosją a Persją dotychczasowe wpływy perskie zostały zatrzymane. Duchowni dagestańscy i czeczeńscy pozostawieni zostali Rosjanom, którzy w miurydyzmie już wtedy widzieli zagrożenie dla swojej władzy rozciągniętej już na południowy Dagestan. Na przywódcę religijnego, czyli imama wybrano Gazi Muhammada, który ogłosił natychmiast wprowadzenie szariatu na terenie Dagestanu.

 Gazi Muhammad, zgodnie z ideą gazawatu obrał początkowo taktykę pozyskania jak największej ilości zwolenników wśród lokalnej ludności, a nawet wśród ich przywódców. Nie bez znaczenia było jego kaukaskie pochodzenie. Zapisane jest jego spotkanie z lokalnym szamchałem, który mimo przekonania watażki był przestraszony spotkaniem. Pobożność Gazi Muhammada wraz ze wsparciem al.-Jaraqiego na szczęście dla duchownych spotkała się z przyjęciem przez ludność zmęczonej ucieczką przed Rosjanami i rozszerzającym się rozkładem władzy. W kazaniach, jakie imam wraz z al.- Jaraqim wygłaszał w aułach, głosiły sprzeciwienie się opresji, podatkom i gwałtowi zadawanym przez Rosjan i chanów. Takie sformułowanie idealnie trafiło w potrzeby ludu. Imam mimo dużej wiedzy był jednak słabym dowódcą militarnym, który w kilka lat po ogłoszeniu gazawatu został zmuszony do wycofania się na tereny górskie.  

Sytuację uratował nowy imam – Hamzat Bek. W porównaniu do poprzednika cechował się dużym zapałem militarnym i doskonale wykorzystał problemy żołnierzy rosyjskich w walce górskiej. Hamzat Bek miał jednak inną poważną wadę. Pochodził on z arystokratycznej rodziny i związany był z domem chana awarskiego. Islamski buntownik nieopatrznie do sprawy kaukaskiej włączył sprawy dworu i skorumpowanej arystokracji. Ówcześnie nie była to zła taktyka, jednak z perspektywy historycznej Bek popełnił niewybaczalny strategiczny błąd, gdyż to on stał się elementem intryg wyższej klasy, a nie – jak przypuszczał – na odwrót. Pachu Bike, wdowa po chanie została zabita przez swojego dawnego podopiecznego w egzekucji po udanym szturmie na dwór chana. Niezadowolenie z tego czynu wzmocniły reformy imama, jak wprowadzenie do wzajemnej komunikacji dialektu Kumzari, oczywiście używanego przez najważniejszych przedstawicieli murydyzmu. Hamzat Bek poniósł śmierć w wyniku zabójstwa podczas modlitwy. W przypadku tej postaci, bardzo kontrowersyjnej, bardzo możliwe jest, że za mordem stali jego dotychczasowi współtowarzysze, widząc w nim zagrożenie dla idei gazawatu jako człowieka agresywnego i upartego. 

Po Hamzat Beku władzę nad powstaniem przejął nowy Imam – Szamil, któremu nie tylko dzięki talentom udało się poprowadzić powstanie aż 20 lat do pojmania przez Rosjan co będzie tematem następnego artykułu.

Bibliografia:

Baddeley J.F., The Russian conquest of the Caucasus, New York 108n.e. 

Jersild A., Orientalism and empire: North Caucasus mountain peoples and the Georgian Frontier, 1845-1917, Montréal 2003. 

Jędrysiak M., O podstawach ideologii XIX-wiecznego miurydyzmu, „WROCŁAWSKIE STUDIA ERAZMIAŃSKIE” t. XIII (2011),

King C., Czwojdrak A., Widmo wolności: historia Kaukazu, Kraków 2010. 

Omarov Kh., 100 pisem Shamilya

Widerszal L., Sprawy kaukaskie w polityce europejskiej w latach 1831-1864, Warszawa 2011. 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ciekawostka


Dlaczego na grób Fryderyka Wielkiego ludzie przynoszą ziemniaki?
Fryderyk II Wielki, król Prus, był jednym z pierwszych władców, którzy promowali uprawę ziemniaków w Europie. W XVIII wieku ludność nie chciała ich jeść – uważano je za dziwne i niejadalne. Fryderyk, by przekonać poddanych, kazał otoczyć pola ziemniaków żołnierzami, udając, że to coś bardzo cennego. Ludzie zaczęli „kraść” bulwy i sadzić je u siebie – plan zadziałał! Stąd Fryderyk II nazywany był także "kartoflanym królem". Dziś, w geście wdzięczności, odwiedzający jego grób w Sanssouci (Poczdam) często zostawiają ziemniaki zamiast kwiatów.

This will close in 0 seconds